Czasami zdarza mi się wracać do powieści dla dzieci, które kiedyś zrobiły na mnie ogromne wrażenie i wzbudziły pozytywne emocje. Zazwyczaj sprawdzam, czy ponowna lektura danej książki znów mnie zachwyci, czy się wraz z duchem czasu nie zestarzała, czy może będzie wręcz przeciwnie. Tym razem wyruszyłam na powtórne spotkanie z „Małą Księżniczką” Frances Hodgson Burnett.
Lata temu, gdy byłam jeszcze uczącą się w liceum nastolatką, wraz z wycieczką klasową, wybrałam się do teatru na doskonałe przedstawienie o maratonie tanecznym. Wówczas spektakl zrobił na mnie piorunujące wrażenie i zapadł na długo w pamięć. Teraz postanowiłam przeczytać pierwowzór, czyli „Czyż nie dobija się koni?” Horace’a McCoya. Hollywood, lata 30. XX wieku. Czasy
W tym roku Święta Bożego Narodzenia, a szczególnie Wigilia będą szczególne. Większość ludzi czeka na ten moment z niecierpliwością — pachnące pierniki, przystrojona bombkami choinka i smak wigilijnych przygotowanych potraw, na samą myśl robi się ciepło na sercu. Choć ciężko w to uwierzyć, są jednak ludzie, którzy nie przepadają za tym świątecznym nastrojem. Ebenezer Scrooge to
Zakochany mężczyzna dla swojej wielkiej miłości jest w stanie zrobić wiele. Ale czy wybranka pokocha również jego? Czy olśnią ją jego pieniądze, otaczający go blichtr i wielkie kasowe i ekstrawaganckie przyjęcia? Czy ulegnie otaczającej go aurze bogactwa, ale i tajemniczości? O zaproszeniu na przyjęcie we wspaniałej willi Gatsby’ego marzy niemal każdy. O tych hucznych imprezach
Czy jesteś sobie w stanie wyobrazić, że przez dwa lata nie możesz wyjść z domu? Czy możesz sobie wyobrazić, że przez tak długi czas jesteś zamknięty w gronie tych samych osób i zdany na łaskę ludzi, którzy ukrywając Cię oraz organizując jedzenie, narażają własne życie? W takiej sytuacji w czasie II wojny światowej została postawiona
W polską kulturę od jakiegoś czasu coraz bardziej wkrada się spopularyzowane w Stanach Zjednoczonych Halloween. Jest to święto polegające na tym, aby przebrać się za jak najbardziej makabryczne stworzenia – wiedźmy, wampiry, czarownice, zombie czy inne krwawe postaci i… straszyć ludzi. Przebrane, niczym z horroru, dzieci chodzą od drzwi do drzwi wołając: „cukierek albo psikus!”,
Wydawać by się mogło, że w XXI wieku epidemia nie będzie nas dotyczyć, że przy dzisiejszych lekach, szczepionkach i innych zdobyczach nauki, nie jest to możliwe. A jednak! Świat stanął w obliczu błyskawiczne rozprzestrzeniającej się choroby — Koronawirusa. Epidemia pojawia się i znika od czasu do czasu, wywołując strach i śmierć. Jak widać po aktualnym
To pierwsza i zapewne ostatnia recenzja książki kucharskiej na tym blogu. Dlaczego zatem ją opisuję? Bo jest cudowna, wspaniała i urocza. Nie tylko pod względem przedstawionych tam przepisów, ale przede wszystkim ze względu na styl literacki i klasę autorki. Nigdy nie spodziewałabym się po sobie, że spodoba mi się książka kucharska. Tuż przed Wigilią, przebywając
Nie przepadam za świątecznymi historiami, ale w trakcie ostatniego Bożego Narodzenia postanowiłam przeczytać zachwalany klasyk, który dotąd znałam jedynie z ekranizacji. Mowa o „Dziadku do orzechów” Ernsta Theodora Amadeusa Hoffmanna. Moje oczekiwania były ogromne, ale niestety bardzo się zawiodłam. Siedmioletnia Klara i jej braciszek Fred to rozpieszczone i nieco rozkapryszone rodzeństwo. W Wigilię dzieci czekają
30 października 1938 roku, z okazji święta Halloween stacja CBS wyemitowała słuchowisko „Wojna światów”, była to adaptacja radiowa opowieści H.G. Wellsa pod tym samym tytułem. W atmosferze napięcia społecznego i wzrostu poczucia zagrożenia poprzedzającego II wojnę światową słuchowisko zostało potraktowane przez odbiorców jako rzeczywisty reportaż inwazji Marsjan na Ziemię, który wzbudził panikę wśród wielu mieszkańców New Jersey. Im