Telebook – znane książki w 100 znakach
Zawsze w gazetach z programem telewizyjnym (gdy jeszcze z nich korzystałam) podziwiałam bardzo krótkie opisy filmów, które w dodatku zachęcały do ich obejrzenia! A co by było, gdyby takie skrótowe notki przenieść na grunt literacki? Postanowiłam spróbować swoich sił, ograniczając opis do stu znaków ze spacjami. Na początek, dla ułatwienia, wybrałam moje ulubione książki. Jak mi poszło? Oceńcie sami!
Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow, Rosja
Tajemniczy Woland, naga Małgorzata, gadający kot i wielki bal. Realizm magiczny najwyższych lotów!
Lalka, Bolesław Prus, Polska
Wokulski zakochuje się w Łęckiej. Dla niej ważniejsze są jednak pieniądze niż romantyczna miłość.
Przygody Alicji w Krainie Czarów, Lewis Carroll, Anglia
Alicja trafia do króliczej nory. Zjada ciasteczko, po którym zaczyna widzieć i robić dziwne rzeczy.
To, Stephen King, USA
Klaun straszy dzieci. Dzieci boją się klauna. Coś przerażającego! Nie dla wrażliwych.
Pinokio, Carlo Collodi, Włochy
Geppetto struga z drewna chłopca. Ten ożywa i staje się niesforny. Jak to chłopcy w tym wieku.
Zapraszam do zabawy! Przedstawcie w komentarzach swoje telebookowe opisy książek. Podajcie tytuł, autora i kraj wydania książki. Pamiętajcie, żeby opis nie przekroczył 100 znaków ze spacjami!