Żywe biblioteki

rasySłyszeliście kiedyś o żywych bibliotekach? To miejsca, gdzie zamiast książek wypożycza się ludzi. Akcje organizowane są zazwyczaj w prawdziwych bibliotekach lub innych instytucjach kultury. Podczas takiego wydarzenia można porozmawiać, np. z więźniem, homoseksualistą, Żydem, Muzułmaninem, czy Romem. Uczestnik może zadawać różne pytania, nawet te bardziej krępujące, ale nie może obrażać osoby z żywej biblioteki. Zazwyczaj ma na to 30 min. Po co są organizowane takie akcje? A no właśnie! Aby każdy mógł się przekonać, że jego rozmówca, mimo swojej odmienności, jest takim samym człowiekiem. Spotkania te, mają zwiększać świadomość i tolerancję Polaków, a także zaspokajać głód wiedzy spowodowany brakiem możliwości poznania takich osób. W normalnych warunkach bardzo ciężko jest podejść do obcego człowieka i rozmawiać o rzeczach trudnych, o jego kulturze, odczuciach, emocjach. Dlatego uważam, że dzięki żywym bibliotekom, może się zmienić podejście, niektórych z nas do rzeczy i osób, których nie rozumiemy, przez co często rodzą się niepotrzebne konflikty. Żywe biblioteki są organizowane co kilka miesięcy w większych miastach.