Camilla Lackberg Syrenka
Syrenka to szósta część serii napisanej przez Camillę Lackberg. Choć dwie pierwsze części nie zachwyciły mnie, to z każdą kolejną książką zauważam, że autorka nabiera wprawy, tworzy coraz bardziej skomplikowanie historie, przedstawia problemy lokalnej społeczności, stara się analizować ludzką psychikę i pokazywać jak wydarzenia z przeszłości wpływają na dalsze losy bohaterów. Syrenka to najbardziej mroczna powieść tej autorki, jaką do tej pory przeczytałam.
Historia jak zwykle rozgrywa się w małej, szwedzkiej miejscowości Fjallbace – rodzinnej miejscowości pisarki. W tajemniczych okolicznościach ginie mężczyzna. Jego zwłoki zostają odnalezione cztery miesiące później w skutym lodem jeziorze. Jednocześnie jego przyjaciel Christian, który jest początkującym, ale dobrze zapowiadającym się pisarzem, otrzymuje listy z pogróżkami. Sytuacja jest tym bardziej skomplikowana, że Christian Thydell jest bardzo zamknięty w sobie, twierdzi, że nie wie kto mu wysyła listy i nie chce współpracować z policją. Sprawy podejmuje się policjant Patrick Hedström. Jego ciężarna żona, pisarka Erica Falck prowadzi swoje nieoficjalne śledztwo i wspólnie zagłębiają się w mroczną zagadkę z przeszłości. Wkrótce okazuje się, że kolejne osoby otrzymują tajemnicze listy.
Camilla Lackberg stara się uchwycić zasady funkcjonowania ludzkiej psychiki, ukazać, w jaki sposób traumatyczna przeszłość może wpływać na obecne zachowanie człowieka, nawet po upływie wielu lat od tragicznych wydarzeń. Syrenka trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Nie jest to kryminał wysokich lotów, ale ciekawy opis lokalnej społeczności oraz rodzinnych perypetii, w połączeniu ze skomplikowaną zagadką kryminalną i intrygującą fabułą, sprawia, że chce się przewrócić kolejną stronę, a później następną i jeszcze następną…
Moja ocena 7/10
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 5 czerwca 2013 r.
Ilość stron: 488