Infekcja — Tess Gerritsen
Niektórzy ludzie dla pieniędzy, statusu i wiecznej młodości zrobili dosłownie wszystko. Bezwzględni w dążeniu do swoich celów, nie zawahają się ani chwili, aby je uzyskać… Choćby depcząc po trupach.
Starszy mężczyzna zostaje znaleziony na ławce w parku. Jest nagi, zdezorientowany i ma dziwne drgawki. Jego syn twierdzi, że jeszcze przed tygodniem ojciec zachowywał się zupełnie normalnie. Czy choroba alzheimera mogła postąpić tak szybko i z takim impetem, siejąc spustoszenie w organizmie staruszka? Toby Harper – lekarka bostońskiego szpitala – nie jest zaniepokojona objawami choroby swojego pacjenta. Takie rzeczy się przecież czasem zdarzają. Kiedy wyniki badań wykluczają chorobę alzheimera, w umyśle kobiety zaczyna się tlić niepokój. Pacjent znika, a do tego samego szpitala zaczyna trafiać wielu starszych mężczyzn z identycznymi objawiani. Czyżby to była jakaś epidemia?
„Śmierć jako taka nie jest zaskoczeniem. Zaskoczeniem jest to, jak i kiedy umieramy”*.
Tess Gerritsen w „Infekcji” zaraża. Zaraża wirusem zainteresowania i chęci poznania losów dalszych bohaterów. To taki dziwny wirus, który sprawia, że czytelnikowi ciężko odkleić się od książki.
Genialnie skonstruowana fabuła, dopięte na ostatni guzik związki przyczynowo-skutkowe, doskonale wykreowani bohaterowie, szalona akcja, emocje na najwyższym poziomie, a do tego wątek kryminalno-medyczny. Czego można chcieć więcej? Rzadko kiedy rozpływam się nad jakimś tytułem, ale tutaj naprawdę nie znalazłam żadnej wady. Tess Gerritsen dostarczyła mi doskonałej rozrywki na kilka wieczorów. Wprawdzie nie jest to literatura wyjątkowo ambitna, ale napisana w świetnym stylu i szczegółowo dopracowana.
Motyw epidemii nie jest obcy w literaturze, a mimo to autorce udało się uniknąć kalek i stworzyć niepowtarzalną historię. Gerritsen w, z pozoru, zwykłym thrillerze porusza istotne wartości i tematy, skłaniające do przemyśleń. Mowa tu o samotności, o opiece nad starszymi rodzicami, konfliktach rodzinnych, roli bezdzietnej kobiety w społeczeństwie, próbie uniknięcia smutnej starości, zdrowiu fizycznym oraz psychicznym, prostytucji, a także o tym, że duże pieniądze mogą zmieniać ludzi oraz relacje między nimi. Te wszystkie ważne wątki zostały gładko wplecione w przedstawione w „Infekcji” wydarzenia, będąc idealnym dopełnieniem do pędzącej na łeb na szyję akcji. Polecam!
Moja ocena: 9/10
* Gerritsen T., Infekcja, Wydawnictwo Albatros, Warszawa 2017.
Tytuł: Infekcja
Autor: Tess Gerritsen
Przekład: Jan Kraśko
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 416
Jeśli lubisz thrillery medyczne, przeczytaj także recenzję: Ostry Dyżur Gregg Hurwitz.