Nauka gry na perkusji — Jacek Wiatr
Popkultura przyzwyczaiła nas do obrazu wyidealizowanego świata, gdzie wszyscy mają piękne ciała, dobrze płatną pracę, zdrową rodzinę i udane związki. Niestety prawdziwe życie tak nie wygląda. Jacek Wiatr w „Nauce gry na perkusji” postawił na autentyczność, która niby jest oczywista, a jednak wzbudza ogromne emocje.
Krzysztof jest samotnym, przeciętnym mężczyzną w średnim wieku, który mieszka ze współlokatorami i sprząta jako salowy. Jego praca nie jest łatwa, zwłaszcza gdy trafia na dyżury na pogotowiu. Ma tylko usuwać ludzkie wydzieliny, ale jest świadkiem ludzkich dramatów. Krzysztof za namową koleżanki ze szpitalnego sklepiku wyciąga starą, zakurzoną maszynę do pisania, którą odziedziczył po matce alkoholiczce i zaczyna pisać scenariusz.
„Stworzę scenariusz, jakiego świat nie widział. Czas spędzony przed telewizorem mógłbym zliczać w pełnych miesiącach, a nawet latach. Przekuję to doświadczenie widza w sukces twórcy. Jednocześnie czuję, że reprezentuję pokolenie mające dosyć skopiowanych kawałków. Dostarczę świeżość i z dawna wyczekiwane „coś innego”. Jestem outsiderem życia towarzyskiego. Stoję z boku, więc widzę więcej, pewnie też inaczej. Głębiej przeżywam, to powoli rozgrywa się w wyobraźni, a innym wszystko umyka podczas setnej z rzędu ekstazy… Słyszałem o scenariuszach, które powstawały w kilka dni, a później odnosiły światowy sukces. Branża filmowa potrafi docenić taki kunszt, odwagę i poświęcenie. Muszę tylko prawdziwie w siebie uwierzyć, wszystko inne naturalnie zrodzi się z tej wiary…”*.
Już wielokrotnie podkreślałam, że w literaturze najważniejsza jest dla mnie budowa postaci. Bohater musi być autentyczny na tyle, abym uznała, że spokojnie mógłby być moim sąsiadem. Nie lubię, gdy jest przerysowany albo wyidealizowany. Jacek Wiatr w swojej książce „Nauka gry na perkusji” postawił na prawdziwość. Stworzył obraz mężczyzny z krwi i kości — z trudnym dzieciństwem, z marną pracą, potrzebą bliskości i przeciętnym ciałem. Mężczyznę niegłupiego, ale pechowego.
„Nauka gry na perkusji” to powieść o człowieku, który mimo podejmowania prób poprawy swojej sytuacji nie umie się wyrwać ze szpon losu. Krzysztof się nie poddaje, wchodzi na coraz to nowe drogi, ale jak to w życiu — nic nie jest proste i oczywiste.
Bardzo mi się podobało, że Krzysztof nie jest kolejnym wyidealizowanym bohaterem, który za każdym razem wychodzi z opresji, otrzepuje się i idzie dalej. Zamiast tego Jacek Wiatr postawił na autentyczność. Pokazał prawdę, że raz w życiu jest dobrze, a raz wcale nie. Że możemy się starać, podejmować próby, ale gdy nie mamy szczęścia, zaplecza ludzi za sobą, to nie zawsze osiągniemy zamierzony cel, mimo chęci, ciężkiej pracy i przygotowań.
Ta powieść jest napisana w świetnym stylu, dzięki czemu szybko się ją czyta. Już od pierwszych stron miałam myśl — to jest dobre. Autor doskonale buduje zdania i wciąga czytelnika w niełatwą historię. Emocje gwarantowane. Polecam!
Książkę możesz kupić, m.in. tutaj: KUP KSIĄŻKĘ
* Wiatr J., Nauka gry na perkusji, AS PIK, Poznań 2023.
Autor: Jacek Wiatr
Wydawnictwo: AS PIK