Szatan w naszym domu. Kulisy śledztwa w sprawie przemocy rytualnej — Lawrence Wright
Wyparcie to obronny mechanizm psychologiczny, polegający na niedopuszczaniu do świadomości wspomnień czy myśli, które przywołują bolesne skojarzenia lub w inny sposób zagrażają spójności osobowości, np. wywołują poczucie winy. Osoba, która przeżyła traumatyczne wydarzenie, często spycha w nieświadomość bolesne wspomnienia i myśli, ponieważ nie dysponuje takimi środkami zaradczymi, które pomogłyby się jej zmierzyć się z traumą. Niekiedy wystarczy impuls, aby takie wspomnienia przywrócić.
Oskarżenie
Zastępca szeryfa Paul Ingram zostaje oskarżony przez swoje córki o przemoc na tle seksualnym. Dla wszystkich to jest szok. Dotąd mężczyzna był uznawany za wzorowego ojca, wzorowego męża i wzorowego obywatela. Ingram przyznał się do winy, mimo że nie pamiętał żadnego z ataków, bo jak twierdził, jego dzieci nie mogą kłamać. Im dłużej był przesłuchiwany przez swoich współpracowników, tym na jaw wychodziły coraz bardziej okrutne fakty. Czy to możliwe, że wyparł gwałty, które miały miejsce przez siedemnaście lat? Czy w sprawę była zamieszana satanistyczna sekta?
„Teoria wyparcia może mieć wartość jako koncepcja naukowa lub narzędzie terapeutyczne, lecz niekwestionowana wiara w jego moc stała się równie groźna jak lęk przed czarownicami”*.
Winny?
Ta sprawa poruszyła Amerykanów. Lawrence Wright w reportażu „Szatan w naszym domu. Kulisy śledztwa w sprawie przemocy rytualnej” przedstawia krok po kroku, jak przebiegał proces przesłuchań i zeznań, jak coraz bardziej zaciskała się wokół Ingram pętla winy i w jaki sposób były odsłaniane kolejne okrutne szczegóły. Było to śledztwo tajemnicze i trudne, tym bardziej że musieli je przeprowadzić koledzy z posterunku, a oskarżenia padały na ich kolejnych współpracowników. Córki Ingrama ciągle przypominały sobie nowe, coraz bardziej niepokojące szczegóły gwałtów, a sam oskarżony coraz bardziej się pogrążał, biorąc na siebie winę. Ale czy rzeczywiście był winny?
Gdzie leży prawda?
Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej sprawie, więc książkę przeczytałam z uwagą i zainteresowaniem, ale też ogromnym przerażeniem. Reportaż jest doskonale przedstawiony i świetnie napisany, przez co czyta się go, jak powieść kryminalną. Do samego końca nie wiadomo, co tutaj jest prawdą. Czy to, co mówią córki, czy to, co mówi ojciec? A może nikt nie mówi prawdy?
Studium zła
„Szatan w naszym domu. Kulisy śledztwa w sprawie przemocy rytualnej” to studium zła w czystej postaci, ale zła, które przychodzi nie z tej strony, z której się spodziewamy. To publikacja poruszająca niełatwy temat, przytłaczająca, ale i skłaniająca do myślenia o psychologicznych mechanizmach, sposobach przesłuchań i skomplikowanych rodzinnych sprawach. Polecam!
Moja ocena: 9/10
* Wright L., Szatan w naszym domu. Kulisy śledztwa w sprawie przemocy rytualnej, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2021.
Tytuł: Szatan w naszym domu. Kulisy śledztwa w sprawie przemocy rytualnej
Autor: Lawrence Wright
Przekład: Agnieszka Wilga
Wydawnictwo: Czarne
Liczba stron: 208
E-booka znajdziecie na Legimi, a ja ma dla Was kod na 30-dniowy bezpłatny okres próbny dla nowych użytkowników!