Dostajesz książki do recenzji, ale dopada Cię kompletna niemoc twórcza? Nie możesz przebrnąć przez wybrany tytuł albo po prostu wziąłeś książkę, żeby ją później przehandlować? Oto 5 prostych trików, jak napisać opinię, nie czytając książki! Sprawdź, jakie to łatwe! Nie czytaj książki do końca, wystarczy 50 stron. Wejdź na inne recenzje lub przeczytaj opis z
Luty nie był zbyt pracowitym miesiącem jeżeli wezmę pod uwagę liczbę przeczytanych powieści. Wprawdzie pochłonęłam więcej niż jedną książkę tygodniowo, ale wynik w postaci sześciu tomów mnie nie satysfakcjonuje. Marzec też się nie zapowiada rewelacyjnie – dopiero półtora przeczytanej książki i ani jednej recenzji. Muszę nadrobić zaległości. Ach, gdyby czas był z gumy, a doba
Zapraszam Was wypełnienia krótkiej ankiety badającej preferencje czytelników blogów recenzenckich i literackich. Badanie pozwoli ocenić jakie treści użytkownicy wolą czytać na tego typu stronach. Wyniki opublikuję po zebraniu minimum 50 odpowiedzi. Zapraszam do zabawy! Wypełnij Ankietę